Longmorn 18yo, whisky single malt wydana w 2021 roku w serii The Secret Speyside Collection przez firmę Chivas Brothers.
Jest ona ramieniem jednej z największych korporacji w branży alkoholowej, Pernod Ricard, odpowiedzialnym za produkcję szkockiej whisky, zarówno blended, jak i single malt. W skład tej serii weszło 15 butelek whisky w wieku 18-30 lat, pochodzących z czterech niezbyt znanych destylarni słodowych z regionu Speyside. Są to gorzelnie z których whisky są bardzo słabo dostępne, ale zarazem destylaty z nich pochodzące są bardzo pożądane przez firmy kupażujące blendy i właśnie stąd ich bardzo mała dostępność. Oprócz destylarni Longmorn są to jeszcze Glen Keith, Braes of Glenlivet oraz dzisiaj już nieistniejącej – Caperdonich.
Założycielem gorzelni Longmorn był John Duff, człowiek bardzo zasłużony dla rozwoju świata szkockiej whisky. Był menagerem destylarni Glendronach, następnie w roku 1876 założył własną gorzelnię Glenlossie. Następnym jego krokiem było wykupienie gruntów koło miejscowości Elgin w 1893 roku i wybudowanie tam kolejnych dwóch destylarni. Były to: w 1894 roku dzisiaj opisywany zakład Longmorn, a trzy lata później gorzelnia Benriach. W 1894 roku partnerami biznesowymi Johna Duffa zostali dwaj lokalni przedsiębiorcy, George Thompson i Charles Shirras. Od 1897 roku spółka działała pod nazwą Longmorn Glenlivet Distillery.
Jednak już po kilkunastu miesiącach popadła w poważne kłopoty finansowe, podobnie jak olbrzymia większość szkockich destylarni na przełomie XIX i XX wieku. Nadszedł pierwszy wielki kryzys w branży szkockiej whisky, spowodowany upadkiem firmy braci Pattison, z którymi bardzo wiele destylarni słodowych miało podpisane umowy handlowe. Kolejnym właścicielem zakładu został James R. Grant, a następnie dwaj jego synowie. Do 1970 roku nie mamy praktycznie żadnych wiadomości o losach gorzelni (podobnie jak w przypadku wielu szkockich destylarni słodowych). W tym właśnie roku Longmorn dostał się pod zarząd innej rodziny Grantów, po fuzji z zakładami The Glenlivet i Glen Grant.
Powstała wtedy spółka The Glenlivet Distilleries Ltd. W 1978 roku została ona wykupiona przez kanadyjski koncern Seagram, który w 2001 roku całkowicie wycofał się z branży alkoholowej. Wówczas jego aktywa alkoholowe zostały wykupione przez brytyjski koncern Diageo i francuski Pernod Ricard. Destylarnia Longmorn wraz ze spółką Chivas Brothers przypadła Francuzom. Nowy właściciel skupił się na promocji praktycznie tylko whisky słodowych z dwóch swoich zakładów – Glenlivet i Aberlour. A przecież Pernod Ricard posiada obecnie 13 szkockich destylarni słodowych, a w 2001 roku miał ich jeszcze więcej. W 2004 roku Francuzi sprzedali zamkniętą gorzelnię Benriach, w 2008 pozbyli się Glendronacha, w 2017 – Glenallachie, a w 2022 – Tormore.
Jednocześnie, w 2015 roku Pernod Ricard wybudował nowoczesną destylarnię Dalmunach o potencjale produkcyjnym 10 mln litrów alkoholu rocznie i ciągle rozbudowuje inne swoje zakłady. Glenlivet to już 21 mln spirytusu rocznie, lada chwila ma ruszyć budowa nowej gorzelni Miltonduff o mocach 10 mln litrów, co w połączeniu ze starym zakładem podniesie produkcję do poziomu 15,5 mln litrów. Aberlour ma podwoić swoje moce, co da 7,8 mln litrów rocznie. Trzeba w tym miejscu przypomnieć, że Francuzi są także właścicielami jednych z najpopularniejszych blendów, a mowa o Ballantine’s i Chivas Regal, a także Passport Scotch, i właśnie do nich potrzebne są wielkie ilości whisky słodowej.
A właśnie Longmorn jest jedną z najbardziej pożądanych whisky przez blenderów, którzy określają tutejszy destylat mianem „top dressing”. Stanowi on serce Chivas Regal 18 years old oraz Royal Salute, a przez wielu specjalistów jest uznawany za jedną z pięciu najlepszych whisky z regionu Speyside. Warto jest w tym miejscu jeszcze zaznaczyć, że destylarnia Longmorn jest jedną z niewielu szkockich zakładów tego typu, który od czasu powstania pracuje nieprzerwanie.
Teraz już przejdźmy do naszej notki:
Nota
Longmorn 18yo
– moc 48% alc./vol
– region Speyside
– wiek 18 yo
– beczka z amerykańskiego dębu i beczki typu Hogshead
– niefiltrowana na zimno
– niebarwiona karmelem
Oko – Longmorn 18yo nalewana jest klasycznych butelek z prostą i zawierającą wszystkie informacje etykietą. Kolor whisky jest złoty.
Zapach – miód, wanilia, marcepan, dojrzałe brzoskwinie, mango, pigwa, świeżo skoszona trawa, słód jęczmienny, imbir, goździki, kardamon, dębina
Smak – słodki z odrobiną wytrawności, miód gryczany, słód jęczmienny, maślane ciasteczka, słony karmel, morele w syropie, skórka cytrynowa, lukrecja, cynamon, prażone orzechy, gorzka czekolada, odrobina goryczki dębowej i pieprzu
Finisz – średnio długi, lekko wytrawny i pikantny, orzechy, czekolada z chili, kawa, biały pieprz, imbir, kardamon
Moja ocena – 5,5/10
Longmorn 18yo miło mnie zaskoczyła, bo to przyjemna w piciu whisky, dojrzała jak na 18-tkę przystało. Zapach, smak i finisz są spójne, aromat i smak to połączenie miodu, orzechów oraz przypraw z owocowymi akcentami. To dobra whisky, jako codzienny dram. Zachęcam do spróbowania i własnej oceny.
Cena 400,00 – 450,00 zł