Talisker 8 yo Special Release 2018.
Single Malt pochodzący z jednej z najpopularniejszych destylarni produkujących whisky słodowe jest w pierwszej dziesiątce z ilością ponad 3 mln butelek rocznie. Edycja ta przypomina dzisiaj kultową już wersję Talisker 8 years old z lat 70 i 80 (została potem zastąpiona i pozostaje w ofercie do dzisiaj będąc nadal najpopularniejszą edycją – 10 yo).
Gorzelnia powstała w 1830 roku z inicjatywy braci: Hugha i Kennetha MacAskill, wielokrotnie zmieniała właściciela a obecnie należy do koncernu Diageo (jest drugim najlepiej sprzedającym się maltem z 28 destylarni należących do tego konsorcjum). Znajduje się na wyspie Skye, przez wielu uważanej za najpiękniejszą w całej Szkocji (druga pod względem wielkości szkocka wyspa). Do niedawna destylarnia Talisker była jedyną na wyspie, zmieniło się to w 2017 roku kiedy otwarto drugą – Torabhaig.
Wszystkie wydania Taliskera mają charakter dymno-torfowo-morski. Za pierwsze dwie cechy odpowiada zatorfiony słód jęczmienny (około 20 ppm fenoli), który sprowadzany jest ze słodowni destylarni Glen Ord (należącej także do Diageo). Za trzecią odpowiada miejsce dojrzewania destylatu. Magazyny położone są nad samym morzem i celowo pozbawione są szyb, które zostały zastąpione drobnymi drucianymi siatkami, aby dojrzewający spirytus maksymalnie był wyeksponowany na działanie morskiego powietrza.
Na przykładzie edycji Taliskera możemy prześledzić jak wielki wzrost zainteresowania i popytu na szkocką whisky nastąpił w nowym stuleciu. Przez około 20 lat do roku 1998 jedyną oficjalną wersją był Talisker 10 yo. W tym właśnie roku dołączono wydanie Distillers Edition (10 yo, Amoroso Sherry Cask Finish). W 2001 roku pojawiła się pierwsza 25 latka, w 2004 – 18 latka (uchodząca za niemal idealną). Z kolei rok 2006 przyniósł pierwszą edycję 30 yo, a rok 2008 pierwszą edycję bez określenia wieku – Talisker 57 North (nazwa pochodzi od szerokości geograficznej na której leży destylarnia, a dodatkowo butelkowanej z mocą 57 % – standardowa moc whisky z tej gorzelni to 45,8 %). W 2012 roku wydano ściśle limitowaną wersję 35 yo w ilości 3090 butelek, a już w roku 2013 trzy kolejne wersje bez określenia wieku: Storm, Dark Storm (najbardziej dymna i torfowa) oraz Port Ruighe (finiszowana w beczkach po słodkim Porto Ruby, nazwa pochodzi od największego miasta na wyspie Skye). Rok 2015 przyniósł dwie kolejne edycje (niestety znów bez określenia wieku): Talisker Skye i Neist Point (nazwa pochodzi od latarni morskiej położonej na najbardziej na zachód wysuniętym cyplu wyspy). W 2018 roku kolejny rarytas – Talisker 40 yo wydany w ilości 2 tyś. butelek oraz omawiana tutaj wersja 8 yo. Portfolio bardzo bogate, właściwie nie piłam słabej whisky z tej destylarni, ale brak mi wydań single cask, które mogły by postawić tak zwaną „kropkę nad i”.
A teraz przechodzimy do głównego dania dzisiejszego wieczoru:
Nota
Talisker 8 yo Special Release 2018
– moc 59,4 % alc./vol
– region wyspa Skye
– wiek 8 yo
– beczka pierwszego napełnienia po Burbonie, bardzo mocno wypalona
– nie filtrowana na zimno
– nie barwiona karmelem
Oko – Talisker 8 yo Special Release 2018 nalewana jest do butelek o prostym kształcie, typowym dla grupy Diageo. Szata graficzna jest typowa dla tej destylarni. Prezentuje się bardzo dobrze, etykieta jest dość czytelna i zawiera podstawowe informacje. Kolor whisky przypomina miód lipowy co jest zadziwiające jak na 8-letni trunek.
Zapach – dym, torf, sól morska, galaretka owocowa, nuty „medyczne” i odrobina karmelu
Smak – słodko-słony, grapefruit, dużo przypraw – pieprz, papryka, mocny dym
Finisz – długi, mocno rozgrzewający, pikantny i lekko gorzki z dodatkiem soli
Moja ocena – 7/10
Talisker 8 yo Special Release 2018 to whisky dobrze zbalansowana. Zapach, smak i finisz są idealne jak na whisky dość młodą i w cask strenght. Talisker ma wyraźnie wyczuwalną sól, która zarazem podkreśla inne aromaty. Whisky jest bardzo dobra ale należy pamiętać, że jest naprawdę mocna. Zdecydowanie zachęcam do spróbowania oraz własnej oceny.
Cena 310,00 – 500,00 zł