Dzisiaj Inchmurrin Single Cask (cask no: 160-3), destylacja 2003 r. butelkowanie 2016 r. jedna z 228 butelek. Wydany dla polskiego importera i dystrybutora M&P Alkohole i Wina Świata, który jest zarazem przedstawicielem tej marki na Polskę.
Destylarnia Loch Lomond należy do młodszych gorzelni (powstała w 1966 r.), jest zarazem jedną z większych i dosyć ciekawych producentów szkockiej whisky. Została założona w mieście Alexandria leżącego obok największego jeziora w Wielkiej Brytanii – Loch Lomond. Pozostaje do dzisiaj jednym z nielicznych niezależnych producentów. Jest także jedynym zakładem gdzie pod jednym dachem produkowane są trzy rodzaje whisky: słodowe, zbożowe i mieszane. Założona została przez Littlemill Distillery Company, ale już w 1984 r. zawieszono produkcję w związku ze zbyt wielkimi zapasami whisky. W 1985 r. zakład został kupiony przez Glen Catrine Bonded Warehouse Ltd. Produkcję wznowiono w 1987 r. a w ciągu najbliższych lat zainwestowano około 10 mln. funtów w aparaturę do produkcji whisky zbożowej. W tamtym okresie produkowano w tej destylarni osiem rodzajów whisky słodowej o różnym stopniu torfowości (Loch Lomond, Inchmurrin, Inchmoan, Old Rhosdhu, Croftengea, Craiglodge, Glen Douglas, Inchfad ), single blended whisky oraz single grain whisky. Większość nazw tutejszej whisky została zapożyczona od nazw geograficznych związanych z jeziorem Lomond.
Inchmurrin to największa wyspa na jeziorze. Obecnie pracują tutaj dwa tradycyjne alembiki, cztery tak zwane lomond stills i dwie kolumny destylacyjne. Moce produkcyjne to około 30 mln. litrów czystego alkoholu, z czego około 2,5 mln. to whisky single malt. Pomimo tak wielkiej różnorodności tutejszych produktów nie są one wysoko oceniane i zarzuca się im to, że zakład produkuje zbyt przemysłowo a nie z sercem i pod okiem dobrego mistrza destylacji. W 2014 roku gorzelnię przejęła grupa kapitałowa Exponent która natychmiast zainwestowała w remont zakładu, zestawiła nową ofertę handlową (skupiono się na markach Loch Lomond i Inchmurrin), zmieniono prezentację butelek i postawiono na jakość. Wkrótce produkty z tej destylarni zaczęły zbierać pochlebne recenzje i zdobyły kilka medali na berlińskim International Spirit Competition. Warte uwagi jest to, że whisky ta jest jedną z najlepiej sprzedających się na rynku niemieckim.
Niewiele mogę powiedzieć o destylarni Loch Lomond, ponieważ do tej pory degustowałam tylko jeden ich wypust : Inchmurrin 18 yo (z beczek po Bourbonie), który nie wypadł tak źle (moja nota 4/10). Z każdą kolejną próbą stawał się coraz lepszy, ale uważam że 18 lat to wiek whisky który powinien wnieść coś więcej. Dlatego z wielką niecierpliwością czekam na zmierzenie się z wyżej wymienionym Inchmurrinem, tym bardziej że jest to najczystsza forma single cask, cask strength i dodatkowo większą część czasu dojrzewał w beczce po sherry.
A więc do dzieła:
Nota
Inchmurrin Single Cask (cask no: 160-3)
– moc 55,3% alc./vol (cask strength)
– region Highland
– wiek destylowany w 2003 r. a butelkowany w 2016 r.
– beczka 4 lata po Burbonie i 8 lat po sherry
– nie filtrowana na zimno
– nie barwiona karmelem
Oko – Inchmurrin Single Cask nalewana jest do butelek o prostym, smukłym kształcie, nowym od 2014 r. Prezentuje się dobrze, etykieta jest czytelna i zawiera większość istotnych informacji ). Kolor whisky jest ciemno bursztynowy.
Zapach – świeży, owocowy, morele, landrynki, karmel, dąb
Smak – słodki, owocowy, morele, konfitura z czarnych porzeczek
Finisz – dość długi, słodko- pikantny, najpierw słodycz suszonych owoców a później długo nuty imbiru i pieprzu
Moja ocena – 6/10
Inchmurrin Single Cask (cask no: 160-3) to whisky kompletna. Zapach, smak i finisz fajnie ze sobą współgrają. Połączenie słodyczy i owoców, sprawia że pijemy whisky o wyjątkowo świeżym smaku. Whisky bardzo dobra, polecam i zdecydowanie zachęcam do spróbowania. W mojej opinii destylarnia zdecydowanie zyskała na zmianie właściciela, kiedyś uznawana była za raczej słabą.
Cena 350,00 – 400,00 zł