Balvenie 17 yo Double Wood to single malt produkowany w jednej z moich ulubionych destylarni.
Położona w mieście Dufftown słynącym z największej ilości znajdujących się w nim gorzelni słodowych. Została ona założona w 1892 roku przez William Grant & Sons i cały czas należy do rodziny założycielskiej (zobacz Balvenie 14 yo Peat Week 2002 vintage). Obecnie ta rodzinna firma rozmiarami przypomina bardziej dużą korporację, należą do niej cztery destylarnie słodowe, wszystkie stosunkowo duże. Są to Glenfiddich o potencjale 13,7 mln czystego alkoholu rocznie, który obecnie jest rozbudowywany i już pod koniec 2019 roku jego potencjał ma wzrosnąć do 20 mln. Drugą z nich jest opisywana dzisiaj The Balvenie z potencjałem 7 mln, kolejna to Kininvie 4,8 mln, zbudowana w 1990 roku w celu produkcji single malta do blendów firmy, aby odciążyć dwie wyżej wymienione destylarnie. Wszystkie położone są obok siebie, a Kininvie to w sumie tylko hala alembików do której brzeczka jest dostarczana rurami z Balvenie. Ostatnia to najnowsza, zbudowana w 2007 roku Ailsa Bay położona w regionie Lowlands na zachodnim wybrzeżu w miejscowości Girvan o potencjale 12 mln litrów. Ilości whisky słodowej produkowane w tych czterech gorzelniach stawiają William Grant & Sons na trzecim miejscu wśród producentów szkockich maltów po Diageo i Pernod Ricard. Ponadto firma ta posiada jeszcze destylarnię whisky zbożowej Girvan Distillery z pięioma kolumnami destylacyjnymi produkującymi 50 mln litrów rocznie, neutralnego spirytusu zbożowego wykorzystywanego do zestawienia blendów produkowanych przez William Grant, takich jak Grant’s, Clan MacGregor, The Gordon Highlanders, House of Hazelwood czy Aerstone.
O tym, że ta rodzinna firma przekształciła się w potężną korporację świadczy między innymi fakt, iż posiada około 30% udziałów w Edrington Group (właściciel m.in. The Macallan, Highland Park, Famous Grose), posiada także jedną z marek irlandzkiej whisky Tullamore Dew. W jej portfolio znajdują się jeszcze gin Hendrick’s, kanadyjska whisky Gibson’s Finest, wódka Reyka, Tequila Milagro, mezcal Montelobos, likier Drambuie, Solerno, Ancho Reyes i Ancho Verde, rumy Sailor Jerry, Old Vatted, Vat 19 oraz brandy Three Barrels i The Raynal. Nie sposób nie wspomnieć w tym momencie o Monkey Shoulder obecnie chyba najpopularniejszym Blended Malt Whisky na świecie, w którym Balvenie ma swój udział.
Opisywana dzisiaj Balvenie 17 yo Double Wood debiutowała w 2012 roku kiedy to David Stewart główny master blender William Grant & Sons obchodził jubileusz 50-lecia pracy właśnie w tej firmie. Siedemnastka jest starszą siostrą edycji dwunastoletniej, która jest najpopularniejszym single maltem z tej destylarni. Ich cechą wspólną jest to, że zdecydowaną większość czasu maturacja odbywała się w beczkach po bourbonie a finiszowała w beczkach po sherry. To właśnie Balvenie jest jedną z dwóch destylarni której przypisuje się palmę pierwszeństwa w tak zwanym dodatkowym finiszowaniu (druga to oczywiście Glenmorangie). Obecnie wiele osób narzeka, że właśnie ten okres finiszowej maturacji w beczkach po sherry Oloroso jest coraz krótszy, czasami tylko parę tygodni, co negatywnie wpływa na smak whisky tutaj produkowanej. Osobiście nie miałam okazji próbować starych edycji z tej gorzelni, ale większość maltów, które degustowałam były dobre i bardzo dobre.
Z tym większą ciekawością przejdę teraz do notki smakowej:
Balvenie 17 yo Double Wood 17 yo
Nota
– moc 43% alc./vol
– region Speyside
– beczka z amerykańskiego dębu po burbonie, finisz w beczkach po sherry
– brak informacji o sposobie filtracji i nie barwiona karmelem
Oko – Balvenie 17 yo Double Wood 17 yo rozlewana jest do butelek charakterystycznym dla destylarni kształcie. Etykieta jest czytelna, w starym, prostym stylu, jakby aptecznym, zawiera podstawowe informacje. W przeciwieństwie do innych wydań jest brązowa. Kolor whisky jest bursztynowo-złoty.
Zapach – bardzo waniliowy, miodowy z nutą pieprzu i dębiny
Smak – nadal dominuje wanilia, cukierki kukułki, suszone słodkie jabłka i cynamon
Finisz – dość długi, rozgrzewający, łagodny i słodki
Moja ocena – 5/10
Balvenie 17 yo Double Wood 17 yo jest dobra. Zapach, smak i finisz są w podobnej tonacji, tu nic nie wybija się na pierwszy plan. W poprzedniej degustacji The Balvenie 14 yo Peat Week 2002 vintage pisałam, że mam słabość do Balvenie ale w przypadku tej mam problem z oceną. Czy to za sprawą jej idealnie skomponowanego zapachu i smaku, czy może za dużo ostatnio piłam whisky z „charakterem”, nie wiem jak ją ocenić. W mojej ocenie to whisky, która da się lubić i będzie smakować ,ale czy za tą cenę? Jeśli będziecie mieli okazje, próbujcie i cieszcie się smakiem.
Cena 570,00 – 700,00 zł